Sezon nadszedł

Jeden sezon się kończy, następny zaczyna.
Rolki do szafy, narty z za szafy i biegiem na pole [golfowe].
Dzisiejszy poranek to też pierwszy trening przy minus kilkunastu.


Najpierw trzeba sobie przetrzeć ślad.


Potem już szybciej


Na koniec narty na plecy i do domu.

A to jeszcze epizod kończący poprzedni sezon narciarski.

Scroll to top