Buty kupione za własne pieniądze. Nikt do brodzenia w błocie mnie nie zmuszał.
Postanowiłem jednak zdjęcia opublikować bo wrażenia są niesamowite, but trzyma się podłoża jak przyklejony. Co ciekawe bieżnik to nie są jakieś wielkie kolce, więc na twardym podłożu też można komfortowo śmigać.
Minus taki że po około 500km buty są już tu i tam pozdzierane.