Pechowy, ale satysfakcjonujący – w trzech słowach ocenił Marek start Nonstopów na krótkiej trasie Rajdu 360 Stopni. Pechowy, bo czwarte miejsce to nie jest szczyt ambicji naszych zuchów. Satysfakcjonujący, bo ściganie szło o minutki przez niemal całe 160 kilometrów, a nasi walczyli w ścisłym czubie. – Taktykę na odcinki rowerowe mieliśmy jasną: trzymać się objazdowych,...Continue reading