W 500 dni dookoła świata.

No może nie dookoła, tylko z Australii do Polski.
Tylko albo aż, i to na rowerach.
Taki plan na długie wakacje zafundowali sobie Kasia z Andrzejem.

12119130_554590921358462_4473335578153895367_n

Właśnie wyjechali, pierwsze dni spędzają w Melbourne i okolicach, później zaczną drałować wzdłuż wybrzeża na północ Australii, aż do Darwin. Stamtąd mają zabukowany lot do Katmandu i dalej już tylko na rowerach do Polski.
Miejmy nadzieję, że jak gdzieś za rok będą docierać do Iranu, Iraku, Turcji to na świecie trochę się sytuacja uspokoi.

Tymaczasem polecamy stronę www.przygodnik.net i facebooka

Scroll to top