Bądź też duet w czubie, bo – tak się złożyło – że w zasadzie całą trasę tegorocznego KIERATU pokonaliśmy wspólnie. Nie planowaliśmy takiego rozegrania tej niezwykle ciężkiej setki, ale okoliczności sprzyjały. Wszak co dwie czołówki, dwie głowy i dwie pary oczu – to o połowę błędów mniej. Zapraszam do pierwszej części relacji z niezwykle udanego...Continue reading
Miesiąc: maj 2013
Dekada tuptania
Zimno i mokro – taka kombinacja warunków pogodowych zwiastuje, że zabawa będzie przednia. Jubileuszowy, dziesiąty raz cudne okoliczności przyrody dookoła Limanowej zostaną przedreptane przez rekordową ilość ponad 700 uczestników. Kierat startuje już dziś o 18:00, a pośród tego zgrabnego stadka dwóch nonstopów – Czarny i Marek. Czarny ma sporo rachunków do wyrównania z tą jedną...Continue reading
Śląska życiówka – Wiśnia relacjonuje
Drugie miejsce chłopaków w Gliwicach to nie jedyny akcent sportowy w minionym weekendzie. Nasz najmocniejszy cichobiegacz Wiśnia wziął udział w kolejnej edycji Silesia Maraton. I kolejny raz zrobił niesamowitą życiówkę, odkuwając się za nieudany start w Krakowie. Po wszystkim zasiadł i wszystko opisał. PS. Przed lekturą zobaczcie treningowego loga Wiśni i zapytajcie sami siebie –...Continue reading
Na froncie gliwickim bez zmian – Rajd Miejski Gliwice 2013
Znów drugie – lakonicznie relację z gliwickiego ścigania rozpoczął Marek. Czy trzeba dodawać coś więcej? Trzeci raz z rzędu obsada dwóch pierwszych stopni pudła wygląda niezmiennie – na topie Waluga – Warmuz, stopień niżej Nonstop Adventure. Można by z tego wysnuć nie lada ideę spiskową, ale defetyzmu siać nie trzeba, bo chłopaki wracają ukontentowani jakością...Continue reading
Do … czterech razy sztuka ?! – Gliwice 2013
Dwa razy dwa – cztery. Cztery rajdy, dwa razy drugie miejsce – to może starczy już tych drugich miejsc? Marka i Stasia przekonywać nie trzeba, sami chętnie umościliby się na najwyższym stopniu podium. A okazja szykuję się konkretna – w sobotę o 15:00 rusza kolejny już Rajd Miejski w Gliwicach. Z początku garść gliwickich reminiscencji:...Continue reading
Z kompasem do centrum
A w większości przypadków nawet kompas nie będzie niezbędny, bo organizatorzy takowy chętnie udostępnią nowicjuszom i potrzebującym. W ten jeden jedyny weekend w roku orientaliści sportowi od morza po tatr wybiegają z krzaków, pól i leśnych przecinek do centrów tych największych i deczko mniejszych polskich miast by popularyzować rekreację z mapą. Po raz kolejny już...Continue reading