Gdy po trzydziestu minutach interwałowego ganiania od perforatora do perforatora wbiegłem na metę zziajany i zbity jak gimnazjalista po teście na tysiaka, przez zamglony mózg przepełzła mi myśl, że jak to dobrze, że raz na dekadę zdarzają się cuda pokroju kostarykańskich Mistrzostw Świata, które przywracają elementarną wiarę w niezmienne prawidła naszego sportu, jak też dają...Continue reading
Kategoria: Orientacja
Katowice wieczorową porą
Na plakacie właściwie wyczytacie wszystko. Polecamy i zapraszamy na imprezę.
Orientuj się w Zagłębiu
Konurbacja Górnośląska na brak imprez i innych okazji do poszlajania się sportowo lub rekreacyjnie narzekać nie może. Dzieję się tam po prostu mnóstwo bardzo ciekawych rzeczy, i choć, czasami, frekwencja nie dopisuje, to inicjatywy rosną jak grzyby po jesiennym deszczu. Na dowód taka oto mapka: Wiele nie widać, dlatego odsyłamy do dużego PLIKU. O co...Continue reading
Koszmar orientalisty, czyli jestem w czarnej…
Spektakularne babole nawigacyjne na, zakończonych przed kilkoma dniami, Mistrzostwach Świata w BnO. Fiński teren, zwłaszcza na dystansie średnim, postawił przed reprezentantami kilkudziesięciu krajów potężne wymagania – zawiła szata roślinna, kamulce, ścianki, hopki. Słowem jednym – syto. Na poniższym filmiku, zmontowanym z dostępnych już za darmo tracków GPS’owych , zawodowcy malują przecudnej urody zawijasy i fikuśne...Continue reading
Miesiąc ludzi z krzaków
Jak nie masakrowanie się na „dalej-więcej-szybciej” biegach ultra, to orientacja. O rajdach przygodowych w tej porze roku pisać nie sposób, bo imprezowa posucha nie sprzyja napierkom. Z początku wakacji dużo dzieję się w temacie ganiania z mapą, w różny sposób. Orientaliści już to wiedzą, ale powtarzać nigdy dość – mamy złoty medal Mistrzostw Świata w...Continue reading
Popołudniowe Biegi na Orientację
W skrócie POBINO. Taką nazwę nosi cykl imprez biegowych na Śląsku na który zapraszamy. W biegach może wystartować każdy. Organizator przygotowuje zawsze trasy w trzech stopniach trudności. Najbliższy bieg już w czwartek pod Gliwicami. Start o godzinie 17.00 Jeśli ktoś nie lubi biegać, to może ponawigować na rowerze bo dla cyklistów równolegle odbywa się...Continue reading
Orientacja po wymagających pagórach
Zmagania w Dzięgielowie koło Cieszyna w niedzielę zakończone na 2 miejscu. Zwyciężył kolega z rajdowych tras, Maciek Pońc pokonujac 10km biegu na orientację o kilkanaście minut szybciej ode mnie. Moja trasa wyglądała tak: Najważniejsza uwaga – nie obrałem optymalnego wariantu pokonania trasy. Inaczej mówiąc, zaplanowałem dużo trudniejszą wycieczkę niż można było. Maćkowy GPS wskazał o...Continue reading
Na szybkości. I zwycięsko
Marek ogolił lokalnego ogóra – w duchu kolarskiej nowomowy tak by to mniej więcej brzmiało. Ogolił, bo zwyciężył; lokalnego, bo niewielkiego i z niską (jeszcze) frekwencją, wreszcie ogóra. Ogóra? Jak oni to wymyślili? Ogóra, czyli mało istotne, nierankingowe zawody. Co nie zmienia faktu, że było przednio. Nazwa przedsięwzięcia również niebanalna – Nocne Mary. Zawody te,...Continue reading
Czub w duecie – zapiski z Kieratu, część druga
Zanim zaczniesz czytać ostatnią część relacji z Kieratu koniecznie zapoznaj się z pierwszą częścią i prześledź mapę z naniesionymi wariantami i komentarzami. Piąte miejsce? Pięćdziesiąty kilometr odhaczony pod kamieniołomem przynosi zaskakującą wiadomość. Dobre wieści podnoszą nieco uśpionego już spręża i na bezlitośnie długim, asfaltowym i nudnym przelocie do PK 10 mocno przyspieszamy, tuptając nawet na...Continue reading
Czub w duecie – Kierat 2013
Bądź też duet w czubie, bo – tak się złożyło – że w zasadzie całą trasę tegorocznego KIERATU pokonaliśmy wspólnie. Nie planowaliśmy takiego rozegrania tej niezwykle ciężkiej setki, ale okoliczności sprzyjały. Wszak co dwie czołówki, dwie głowy i dwie pary oczu – to o połowę błędów mniej. Zapraszam do pierwszej części relacji z niezwykle udanego...Continue reading
Dekada tuptania
Zimno i mokro – taka kombinacja warunków pogodowych zwiastuje, że zabawa będzie przednia. Jubileuszowy, dziesiąty raz cudne okoliczności przyrody dookoła Limanowej zostaną przedreptane przez rekordową ilość ponad 700 uczestników. Kierat startuje już dziś o 18:00, a pośród tego zgrabnego stadka dwóch nonstopów – Czarny i Marek. Czarny ma sporo rachunków do wyrównania z tą jedną...Continue reading
Z kompasem do centrum
A w większości przypadków nawet kompas nie będzie niezbędny, bo organizatorzy takowy chętnie udostępnią nowicjuszom i potrzebującym. W ten jeden jedyny weekend w roku orientaliści sportowi od morza po tatr wybiegają z krzaków, pól i leśnych przecinek do centrów tych największych i deczko mniejszych polskich miast by popularyzować rekreację z mapą. Po raz kolejny już...Continue reading
