Rajd Zimowy 360 stopni – prolog

Normalnie bym zaczął od tego, że zazdroszczę, że chłopaków czeka niesamowita przygoda. Ale mój zapał niknie gdy konfrontuję oczekiwania z poziomem rtęci w termometrze. Oj, będzie zimno. Będzie bardzo zimno. Mowa oczywiście o Rajdzie Zimowy Timex 360 Stopni, imprezie która perfekcyjnie wstrzeliła się w lukę powstałą po (miejmy nadzieję, że tymczasowym) wstrzymaniu organizacji kultowego Bergsona...Continue reading

Pięknie na GEZNO

Chyba trudno o lepsze warunki do weekandowego biegania po pagórach. Lampa i lekki mrozik towarzyszyła dzisiaj zawodnikom podczas pierwszego dnia Górskich Ekstremalnych Zawodów na Orientację 2011. W dziesiątej już odsłonie tej wieńczącej sezon imprezy startują Marek ze Stasiem. UPDATE po drugim etapie W niedzielę, przy równie eleganckiej pogodzie, liczyła się bardziej nawigacja niż łydka. I...Continue reading

Skurcze-syny jego mać!

Zakląłem w duchu po przekroczeniu mety II Maratonu Gór Stołowych. Chwilkę to bowiem trwało zanim z łydek i ud zszedł usztywniający i tępy ból skatowanych skurczami mięśni. Nie mniej jednak skurcze nie popsuły fascynującej imprezy, która szumnie nazwana „najtrudniejszym maratonem górskim w Polsce” rzeczywiście postawiła przed biegaczami z całej Polski potężne wymagania (i przewyższenia). Taki...Continue reading

Po Tatrach też się da…

… biegać w sensie się da. Nawet całkiem szybko. A że do najszybszych nie należę, to oprócz ścieżki mogłem też rozpłynąć się w widokówkowych krajobrazach. Te zaś gwarantuje jedna tylko impreza w Polsce – Wysokogórski Bieg im. dh Franciszka Marduły. Zgadza się – przesadzam, bo i przecudnych okolicznościowo biegów znalazła by się sowita garść w...Continue reading

Gliwickie wspominki

Ale było fajnie! Cała nonstopowa czwórka, która ścigała się w gliwickich inscenizacjach, zgodnie i z równym natężeniem wyrażała zachwyty nad trasą, zadaniami specjalnymi, oprawą, rywalizacją i…. kończącymi etap michami fantastycznego jadła! W gruncie rzeczy litania achów i ochów jest znacznie dłuższa, dlatego zapraszam do poczytania. Gdybym był Gliwiczaninem, bądź też statystycznie nieruchawym Polakiem akurat w...Continue reading

Śląsk wzdłuż i wszerz – Silesia Marathon

Wiśnia znalazł ciekawy sposób na majówkę – w możliwie najgorszą pogodę poszedł pobiegać. Biegał długo i dosyć szybko, niejako przy okazji oblatując Śląską aglomerację. Po ustąpieniu dreszczy, naskrobał kilka zdań: „Zacznę może od tego, że na start w Silesia Marathon zdecydowałem się jakieś trzy tygodnie temu. Zgłoszenie i opłatę wysłałem w ostatniej chwili, bo nie...Continue reading

Weekandowe klepanie asfaltów

Naród się rusza! A kto nie wierzy, niechaj zajdzie na linię startową jednej z wiosennych imprez, bądź – opcja dla leniwych – spojrzy w statystyki. Kalendarz portalu MaratonyPolskie.pl datuje na miniony weekand – uwaga – 27 imprez! . Startujących – z czystego lenistwa – nie podliczam, ale będzie z tego sowita, kilkunastotysięczna grupa. A że...

Krótko, acz treściwie – Rajd Przygodowy Katowice

Nietypowa to impreza. Daleko jej od leśnego, etapowego rajdu przygodowego. Piotr Wiśniewski [vel Wiśnia] wraz z Piotrem Lupą wystartują w sobotę w miejskiej imprezie Rajd Przygodowy Katowice. Co ich czeka? Przede wszystkim – koronną dyscypliną będzie bieg. W sumie około 25 kilometrów stricte po katowickich ulicach. Co w między czasie? – o tym startujący dowiedzą...Continue reading

A kto nie myśli, ten…

… przegrywa [!?]. Państwo wybaczą to, skądinąd prawdziwe, acz nader banalne przywołanie. Rzecz dotyczy bowiem orientacji sportowej, którą to, w mijający weekand miałem okazję w sporej dawce praktykować. Sport ten, znany rajdowej braci doskonale, to wybitne wręcz połączenie mocy łydki i mózgu. Połączenie to – pośród zawodowców – wymaga perfekcyjnej równowagi. A że się do...Continue reading

Scroll to top